Po okresie przygotowania dokumentacji, kumulacji środków, przychodzi czas żniw – czyli realizacji inwestycji. Rzeczywiście w tym roku, zresztą podobnie jak w poprzednich czterech, nasza gmina sporo inwestuje. Jestem jednak głęboko przekonany, że te największe, pod względem logistycznym i finansowym inwestycje, związane z modernizacją sieci ciepłowniczej oraz wykorzystania źródeł geotermalnych dopiero przed nami.
W jakich obszarach inwestuje w tym roku gmina Brzesko?
Inwestujemy na wielu płaszczyznach, bo celem, jest zrównoważony, wszechstronny rozwój naszej gminy. To inwestycje w szeroko rozumianą oświatę, sport, rekreację, ale także w infrastrukturę drogową, która z jednej strony ma służyć samym mieszkańcom, z drugiej przedsiębiorcom, zarówno tym, którzy u nas działają, jak też i tym, którzy chcieliby w niedalekiej przyszłości zainwestować w gminie Brzesko. Warto dodać, że inwestujemy także poprzez spółki komunalne – Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, Rejonowe Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, czy Brzeskie Zakłady Komunalne. Oprócz tych dużych inwestycji, sporo środków przeznaczamy na drobne zadania: wymianę tablic z nazwami ulic, remonty chodników, oznakowanie ciągów komunikacyjnych, nowe wiaty przystankowe, krzewy, nasadzenia kwiatów. Ma to ogromne znaczenie wizerunkowe. Pod tym względem możemy mówić o zmianach rewolucyjnych.
Dobrze. To po kolei. Gdzie dowody, że tak jest? Gdzie dowody, na to, że ta filozofia zarządzania gminą, którą nakreślił Pan przed kilkoma laty, sprawdza się w praktyce?
W porównaniu do poprzedniej kadencji, wydatki inwestycyjne potroiliśmy. Tylko przez trzy lata wydaliśmy na ten cel grubo ponad siedem milionów złotych. Dzięki pozyskanym środkom z Polskiego Ładu, a mowa o kilkunastu milionach złotych, dokona się rewolucja na drogach w gminie. Prace, które będą prowadzone przede wszystkim w przyszłym roku, obejmą nie tylko Starówkę w Brzesku. Do tej pory w mieście i poszczególnych sołectwach wyremontowaliśmy kilkadziesiąt ulic na całej długości lub większe ich fragmenty. Najbardziej spektakularnym przedsięwzięciem drogowym była budowa nowego połączenia drogowego do szpitala i działek budowlanych. Krok po kroku modernizowano infrastrukturę decydującą o bezpieczeństwie pieszych i kierowców. W efekcie sukcesywnie przybywa chodników, lamp oświetleniowych, wymieniane jest oznakowanie pionowe i poziome. Przed kilkoma laty w okolicy dworca PKP w Brzesku parkowane samochody tworzyły spory bałagan, a przez okoliczne ulice trudno było przejechać. Dzisiaj kierowcy mają do dyspozycji wygodny, duży parking. W ostatnich latach wymieniliśmy blisko 30 wiat przystankowych, setki znaków drogowych i tabliczek z nazwami ulic, a MPK pozyskało kilka nowych samochodów. W obecnej kadencji kontynuujemy systematyczną modernizację budynków szkół i przedszkoli, uzupełniane jest niezbędne wyposażenie, by umożliwić uczniom zdobywanie wykształcenia w jak najlepszych warunkach. Dzisiaj, kiedy ceny energii cieplnej i energetycznej szaleją, ma to ogromne znaczenie dla miejskich finansów. Do tego budowa hali w Mokrzyskach, kilka boisk sportowych. Tych sukcesów można byłoby wymienić jeszcze sporo.
Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Brzesku stoi przed potężną inwestycją, która wpłynie na poprawę jego efektywności ekologicznej. Jak to jest możliwe?
Za sprawą dotacji oraz pożyczki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Na modernizację źródła ciepła i blisko 4 kilometrów sieci ciepłowniczej brzeskie MPEC otrzymało blisko 30 mln zł, z czego 14 mln zł w formie dotacji, a 15,6 mln jako pożyczkę. Modernizacja polega na budowie układu kogeneracji na gaz ziemny do produkcji prądu i ciepła oraz dwóch kotłów (jednego na biomasę, drugiego na gaz ziemny). W efekcie tej inwestycji MPEC uzyska status efektywnego systemu ciepłowniczego. Dzięki temu 50 procent energii cieplnej będzie pochodzić ze źródeł odnawialnych oraz kogeneracji. Aby uzyskać status efektywnego systemu energetycznego do sieci cieplnej musi trafiać co najmniej 50 proc. w skali roku ciepła pomieszanego z odnawialnych źródeł oraz kogeneracji, czyli wytworzonego prądu. Dodam, że w drugim objętym dofinansowaniem projekcie przewidziano modernizację sieci ciepłowniczej. Stare rury ciepłownicze (kanałowe i napowietrzne) zostaną zastąpione nowoczesnymi preizolowanymi przewodami o optymalnej średnicy. Wymiana nastąpi na 11 odcinkach sieci o łącznej długości 4 kilometrów. Prace już się rozpoczęły, do końca 2022 roku zostaną przebudowane trzy pierwsze odcinki.
Geotermia. Na jakim etapie jest gmina. Kiedy realnie, ciepło z ziemi może ogrzać mieszkania, domy, firmy i instytucje w mieście?
Gmina jest bardzo zaawansowana w przygotowaniach. Zleciliśmy przygotowanie specjalistycznej dokumentacji i opracowań. Dysponujemy już „Analizą i wyborem lokalizacji otworu poszukiwawczo-rozpoznawczego wód termalnych”. To złożone opracowanie wskazało działkę, która znajduje się na Pomianowskim Stoku po wschodniej stronie szpitala. Według opracowania tam są najlepsze warunki do wykonania odwiertów, oczywiście z największą szansą natrafienia na wody termalne. Kolejnym krokiem było przygotowanie „Projektu robót geologicznych”, z którym byliśmy gotowi już we wrześniu 2021. Dokument ten był konieczny do złożenia wniosku o wydanie koncesji na odwiert. Samą „Koncesję na odwiert otworu Brzesko GT-01” otrzymaliśmy od marszałka województwa w grudniu tego samego roku. Równolegle kilka miesięcy trwały prace nad przygotowaniem „Założeń do planu zaopatrzenia w ciepło, energię elektryczną i paliwa gazowe dla Gminy Brzesko na lata 2021-2036”. Odwiert to operacja bardzo kosztowna i będzie kosztować kilkanaście milionów, ale gdyby wszystko się udało i skład chemiczny wody pozwoliłby użyć jej do systemu ciepłowniczego, byłaby to ważna alternatywna dla drożejącego gazu. Myślę, że za pięć lat można byłoby już korzystać z tej wody. Jesteśmy zdeterminowani, aby to przedsięwzięcie zrealizować. Chciałbym, aby w przyszłości była to „konkurencja” dla ciągle rosnących cen paliw stałych i mam tutaj na myśli zarówno węgiel, jak i gaz.