Kilka plasterków wędliny dziennie, kilka sztuk ubrań rocznie, ograniczenie o połowę spożycia mleka i jego przetworów, redukcja trzech – czwartych pojazdów samochodowych, praktyczne zamknięcie „nieba” dla samolotów, a w konsekwencji ogromna recesja, bieda, bezrobocie, tak będzie wyglądała Polska, kiedy władze przejmie opozycja. To inżynieria społeczna – grzmiała podczas dzisiejszej konferencji prasowej poseł Józefa Szczurek – Żelazko. Konferencja to pokłosie słynnej już wypowiedzi prezydenta Rafała Trzaskowskiego, który – jak ujawniły niedawno media – podpisał się pod założeniami organizacji miast C40. Zdaniem Józefy Szczurek – Żelazko, liderki PiS w regionie oznacza to gigantyczne perturbacje dla całej gospodarki. – Takie pomysły doprowadzą nie tylko do upadku Polski, ale całej Unii Europejskiej. Dzisiaj Europe zalewa fala liberalizmu, lewactwa i skrajnej nieodpowiedzialności. To propozycje, jak z epoki komunizmu – mówiła poseł Józefa Szczurek – Żelazko.
Przypomnijmy, że do tej antyludzkiej organizacji należy Warszawa. Jej celem jest ograniczanie produkcji gazów cieplarnianych. Miałoby się to odbyć chociażby przez ograniczenie jedzenia mięsa do 16 kilogramów rocznie na osobę, a nabiału do 70 kg rocznie. Mieszkańcy mieliby też kupować znacznie mniej ubrań. My bardzo dobrze pamiętamy, jak nie mogliśmy kupić sobie tego mięsa. My bardzo dobrze pamiętamy, jakie problemy były z nabiałem. Odzieży też nie mogliśmy kupić, bo po prostu jej nie było. I teraz wprowadzanie tych ideologicznych szaleństw. My się też z tego jakiś czas temu śmialiśmy, ale powoli się to dzieje. To powolne, podprogowe wprowadzane od dłuższego czasu, rozwiązania. – Wprowadzenie takich zmian miałoby fatalny wpływ na rolnictwo w naszym regionie, a także życie młodych ludzi. Zastąpienie białka zwierzęcego szarańczą to nieporozumienie. Jeśli PO dostanie się do władzy to 80 procent mleczarni czy hodowli krów trzeba by było zlikwidować. Przedsiębiorcy pytają mnie: co mamy robić? Zamykać firmy – mówiła poseł Józefa Szczurek – Żelazko. Do stowarzyszenia, które składa propozycje ograniczeń dotyczących spożycia mięsa, nabiału, zakupów czy podróży, należy 97 miast. Warszawa jest członkiem tej grupy od 2007 r. Rekomendacje prezentowane przez organizację mają obowiązywać od 2030 r.
Rafał Trzaskowski, a w ślad za tym cała Platforma Obywatelska, cała opozycja proponują radykalne ograniczenie wolności. Lewica w dziejach bardzo często podkreślała, że realizacja jej agendy społecznej to wolność, a tak naprawdę była to droga do niewoli i represji, tak jak to było np. w czasie rewolucji francuskiej. I to jest ta tradycja, w której wyraźnie tkwi Rafał Trzaskowski, bo to, co proponuje, to jest właśnie radykalne ograniczenie wolności człowieka. Jak mówi poseł Józefa Szczurek – Żelazko eksperymenty społeczne, inżynieria społeczna jest wprowadzana w życie zwykle w atmosferze zakłamania. Politycy Platformy widząc jak wielkie poruszenie w społeczeństwie wywołali zasłaniają się, że to są tylko „luźne wytyczne i miękkie rekomendacje” – od tego się zaczyna. Podatków i wieku emerytalnego też obiecywali nie podnosić! A jak było naprawdę? – A co będzie jak dojdą do władzy. PO nigdy nie spełniała swoich obietnic wyborczych – mówiła poseł Józefa Szczurek – Żelazko. Nawet ekonomiści, którzy wrogo są nastawieni do PiS, o programie Rafała Trzaskowskiego i C40 mówią wprost: to spowoduje gigantyczną biedę i wzrost bezrobocia do poziomu ponad 50 procent. – Czy tego chcą Polacy – dopytuje poseł Józefa Szczurek – Żelazko.
(mir)
DOKŁADNE DANE – PROPOZYCJR Rafała Trzaskowskiego i C40
-
ilości spożywanego mięsa na rok na osobę: 16 kg
ilości spożywanego nabiału na rok na osobę: 90 kg
limit 2,5 tysięcy kcal dziennie na osobę
ograniczenie liczby samochodów do 190 szt. na tysiąc mieszkańców (obecnie średnia to 600 szt.) docelowo zakaz posiadania samochodu.
Sieć C40 to światowa organizacja łącząca prawie 100 miast na świecie. Organizacja powstała w 2005 roku. Udział w niej zadeklarowali włodarze m.in. Akra, Ateny, Austin, Barcelona, Kopenhaga, Denver, Paryż, Tel Awiw, Tokio, Toronto, Warszawa i Waszyngton.