O bezpieczeństwie mówiła na konferencji prasowej w Bochni Józefa Szczurek – Żelazko, poseł Prawa i Sprawiedliwości, nawiązując do sytuacji w Kopalni Turów. Nie ma bezpieczeństwa Polski bez suwerenności – tłumaczyła posłanka Sprawa dalszego funkcjonowania Kopalni Turów na Dolnym Śląsku ponownie stanęła pod znakiem zapytania po tym, jak 1 maja Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wstrzymał wykonanie decyzji środowiskowej dotyczącej koncesji na wydobycie węgla dla tego zakładu po 2026 roku. Dlatego mówię: Nie – dla zamknięcia Turowa, nie – dla likwidacji miejsc pracy, nie – dla likwidacji suwerenności energetycznej Polski i nie – dla relokacji nielegalnych imigrantów do Polski – podkreśla poseł Józefa Szczurek Żelazko.
Dodając, że PiS broni miejsc pracy, broni naszej suwerenności energetycznej. – Nigdy nie pozwolimy na zamknięcie kopalń jednoosobowo, ponadtraktatowo, ponieważ traktaty UE nie przewiduje takiej ingerencji. Polska ma prawo bronić swoich miejsc pracy. I nikt, czy z Berlina, czy z jakiegoś innego miejsca, z Brukseli, czy ze Strasburga, nie będzie nam zamykał kopalń. Innym przejawem osłabienia suwerenności Polski przez UE jest kwestia imigrantów i uchodźców. Nasz kraj przyjął kilka milionów osób uciekających przed wojną w Ukrainie. Tymczasem w UE jest próba niedostrzeżenia tego, że my przyjęliśmy tylu uchodźców wojennych, a z drugiej strony jest próba narzucenia przymusowych kwot relokacji tych imigrantów, którzy przyjeżdżają do Europy głównie po socjal.
Poseł Józefa Szczurek – Żelazko podkreślała, że równie ważne jak bezpieczeństwo energetyczne, jest bezpieczeństwo Polski w kontekście sytuacji za wschodnia granicą. Cały czas jest presja imigracyjna, która jest na Białorusi, co i rusz polsko-białoruska granica, ta stała już zapora, jest przez nielegalnych uchodźców Bliskiego Wschodu i z Afryki Północnej – nadwyrężana. Nie godzimy się na to, żeby nasze bezpieczeństwo energetyczne było atakowane, nie godzimy się na atak na ludzi pracy, to są wszystko wartości, których PiS będzie bronić – mówią działacze PiS z okręgu bocheńskiego Prawa i Sprawiedliwości.
Idziemy zjednoczeni do wyborów, po mimo pojawiających sie czasem różnic, bo działamy dla Polski.
W minioną sobotę daliśmy temu wyraz jako cały obóz Zjednoczonej Prawicy. Spotkaliśmy się pod kopalnią Turów, bo to miejsce, które ogniskuje wyzwania i problemy przed jakimi stoi Polska: obrona suwerenności, bezpieczeństwa energetycznego i niezależności. Lider naszego obozu Prezes J. Kaczyński powiedział w sobotę, że praca jest święta. I my jednoczymy się w takich sprawach jak obrona 60 tys. miejsc pracy na Dolnym Śląsku. Mimo kryzysów i pandemii doprowadziliśmy kraj do rekordowo niskiego bezrobocia i nie pozwolimy im tego zniszczyć, nie chcemy by wróciło bezrobocie z czasów koalicji PO-PSL. – W jedności prawicy siła – zapewniała poseł Józefa Szczurek – Żelazko. Jako Prawo i Sprawiedliwość zawsze chcemy być blisko ludzkich spraw, nie boimy się konfrontacji z problemami ludzi, bo odpowiedzialna władza jest od tego, aby te problemy rozwiązywać. Hejt, nienawiść i sianie podziałów społecznych niczemu nie służą. Jako Zjednoczona Prawica stajemy razem choć tworzymy różne środowiska po stronie ugrupowań patriotycznych. Stawka tych wyborów jest ogromna. Opozycja chce dzielić Polaków, ale my się dzielić nie pozwolimy, bo nam wszystkim potrzebna jest zgoda i spokój. – Razem możemy obronić Polską suwerenność Zróbmy to dla naszych dzieci i wnuków – apelowała poseł Józefa Szczurek – Żelazko.
(mir)O bezpieczeństwie mówiła na konferencji prasowej w Bochni Józefa Szczurek – Żelazko, poseł Prawa i Sprawiedliwości, nawiązując do sytuacji w Kopalni Turów. Nie ma bezpieczeństwa Polski bez suwerenności – tłumaczyła posłanka Sprawa dalszego funkcjonowania Kopalni Turów na Dolnym Śląsku ponownie stanęła pod znakiem zapytania po tym, jak 1 maja Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wstrzymał wykonanie decyzji środowiskowej dotyczącej koncesji na wydobycie węgla dla tego zakładu po 2026 roku. Dlatego mówię: Nie – dla zamknięcia Turowa, nie – dla likwidacji miejsc pracy, nie – dla likwidacji suwerenności energetycznej Polski i nie – dla relokacji nielegalnych imigrantów do Polski – podkreśla poseł Józefa Szczurek Żelazko.
Dodając, że PiS broni miejsc pracy, broni naszej suwerenności energetycznej. – Nigdy nie pozwolimy na zamknięcie kopalń jednoosobowo, ponadtraktatowo, ponieważ traktaty UE nie przewiduje takiej ingerencji. Polska ma prawo bronić swoich miejsc pracy. I nikt, czy z Berlina, czy z jakiegoś innego miejsca, z Brukseli, czy ze Strasburga, nie będzie nam zamykał kopalń. Innym przejawem osłabienia suwerenności Polski przez UE jest kwestia imigrantów i uchodźców. Nasz kraj przyjął kilka milionów osób uciekających przed wojną w Ukrainie. Tymczasem w UE jest próba niedostrzeżenia tego, że my przyjęliśmy tylu uchodźców wojennych, a z drugiej strony jest próba narzucenia przymusowych kwot relokacji tych imigrantów, którzy przyjeżdżają do Europy głównie po socjal.
Poseł Józefa Szczurek – Żelazko podkreślała, że równie ważne jak bezpieczeństwo energetyczne, jest bezpieczeństwo Polski w kontekście sytuacji za wschodnia granicą. Cały czas jest presja imigracyjna, która jest na Białorusi, co i rusz polsko-białoruska granica, ta stała już zapora, jest przez nielegalnych uchodźców Bliskiego Wschodu i z Afryki Północnej – nadwyrężana. Nie godzimy się na to, żeby nasze bezpieczeństwo energetyczne było atakowane, nie godzimy się na atak na ludzi pracy, to są wszystko wartości, których PiS będzie bronić – mówią działacze PiS z okręgu bocheńskiego Prawa i Sprawiedliwości.
Idziemy zjednoczeni do wyborów, po mimo pojawiających sie czasem różnic, bo działamy dla Polski.
W minioną sobotę daliśmy temu wyraz jako cały obóz Zjednoczonej Prawicy. Spotkaliśmy się pod kopalnią Turów, bo to miejsce, które ogniskuje wyzwania i problemy przed jakimi stoi Polska: obrona suwerenności, bezpieczeństwa energetycznego i niezależności. Lider naszego obozu Prezes J. Kaczyński powiedział w sobotę, że praca jest święta. I my jednoczymy się w takich sprawach jak obrona 60 tys. miejsc pracy na Dolnym Śląsku. Mimo kryzysów i pandemii doprowadziliśmy kraj do rekordowo niskiego bezrobocia i nie pozwolimy im tego zniszczyć, nie chcemy by wróciło bezrobocie z czasów koalicji PO-PSL. – W jedności prawicy siła – zapewniała poseł Józefa Szczurek – Żelazko. Jako Prawo i Sprawiedliwość zawsze chcemy być blisko ludzkich spraw, nie boimy się konfrontacji z problemami ludzi, bo odpowiedzialna władza jest od tego, aby te problemy rozwiązywać. Hejt, nienawiść i sianie podziałów społecznych niczemu nie służą. Jako Zjednoczona Prawica stajemy razem choć tworzymy różne środowiska po stronie ugrupowań patriotycznych. Stawka tych wyborów jest ogromna. Opozycja chce dzielić Polaków, ale my się dzielić nie pozwolimy, bo nam wszystkim potrzebna jest zgoda i spokój. – Razem możemy obronić Polską suwerenność Zróbmy to dla naszych dzieci i wnuków – apelowała poseł Józefa Szczurek – Żelazko.
(mir)